gdzie relacja z Ciałem

z telenoweli staje się bajką z happy endem

· szukasz w życiu TEGO CZEGOŚ, wrażeń, czucia, iskry?

· wkurzasz się niezmiennie na swoje ciało, nie podoba Ci się to jak ​wygląda, jak działa, jak reaguje?

· Twoja relacja z ciałem jest słownikową definicją relacji love-hate?

Niejedna telenowela mogłaby wykupić od Ciebie prawa do ​scenariusza?

· pragniesz odczuć spokój w kontekście swojego ciała i po prostu je ​polubić i przestać zużywać tyle energii na niepotrzebnym wkurzaniu ​się, stresowaniu, szukaniu działających rozwiązań?

przed

po

na początek przedstawię Ci główne bohaterki:

Juana María to ta, na którą zwrócony jest wzrok wszystkich... zjawiskowa, piękna, rusza się jak marzenie, jej energia to ​wulkan pozytywnej i słonecznej energii, o czerwonych ustach marzą nie tylko mężczyźni, kobiety zastanawiają się jak ​ona to robi, bo przecież wygląda ja “Jenny from the block”, jak Milagros ze Zbuntowanego Anioła w luźnych szortach i ​koszulce, a jednak jest jak gwiazda na ciemnym niebie

Esmeralda to jej siostra bliźniaczka, która marzy aby być jak Juana María, pragnie tej wolności, beztroski i frywolności, ​które widzi u swojej siostry i zastanawia się... “jak to jest możliwe, że jesteśmy siostrami?” Takie same wizualnie, ale tak ​różne, jak węgiel i diament. Ale jak wiadomo, z węgla da się zrobić diament.

Antonio to marzenie Esmeraldy. Zakochana jest w nim po uszy, ale on.. pozornie nie zwraca na nią uwagi. I bynajmniej ​nie dlatego, że jest on zakochany w Juana Marii, nie. Tak naprawdę z Juana Maríą Antonio przyjaźni się od małego, są ​najlepszymi przyjaciółmi i Juana María doskonale wie, że jemu podoba się Esmeralda, tylko on sam już nie wie jak ma jej ​to zasygnalizować, czasami wydaje mu się, że ten związek jest niemożliwy, bo Esmeralda nie wykazuje żadnej ​inicjatywy, a ona z kolei udaje, że go nie widzi, tak jest nim onieśmielona i zawstydzona...

Juana María bardzo chce pomóc swojej siostrze w odważeniu się na tę miłość, zatem małymi kroczkami prowadzi ją w ​stronę Antonio....

Czy to nie jest historia prosto z telenoweli?

A może jednak telenowela to jest wcale nie tak bardzo przejaskrawiony obraz tego, co faktycznie się dzieje w naszym ​życiu?

Znasz to, nie?

Jaka jest Twoja ulubiona telenowela?

Moja to była Fiorella i Zbuntowany Anioł, wiadomo.

A teraz zdziwisz się jak powiem Ci, że nasza relacja ze sobą samą/samym i z naszym ciałem jest DOKŁADNIE TYM ​SAMYM co taka telenowela?

I że my jesteśmy wszystkimi tymi postaciami dla siebie samych?

Zarówno Juana Maríą jak i Esmeraldą. Antonio to nasze ciało, i my same.

To jeśli oglądając film/serial/telenowelę kibicujemy Esmeraldzie, żeby jednak odważyła się otworzyć na tę relację, na tę ​miłość, to dlaczego nie wprowadzić tego samego w swoim własnym scenariuszu życia?

Tak, to jest niełatwe. Ale niełatwe nie oznacza niemożliwe 😏

W Klubie Ciałowym niemożliwe zajmuje tylko chwilę dłużej niż możliwe, a cuda dzieją się wraz z happy endem na ​końcu serii tego sezonu.

Klub Ciałowy (w skrócie KC - czy to nie piękny i przewrotny akronim? 😎) to miejsce, gdzie będziesz ​tworzyć społeczność, co jest niesamowicie ważne, ponieważ:

· po pierwsze: w Klubie nigdy się nie jest samemu! Są oprócz Ciebie inni Klubowicze, oraz jestem ja 🙃

· po drugie: ta praca ze sobą dzięki społeczności i KC stanie się z "pracy-mehh" czymś interesującym, ​przyjemnym, ekscytującym, pokazującym jak niesamowite ścieżki mamy, dającym perspektywę i ​jednocześnie wzmacniającym świadomość uniwersalnych dla wszystkich nas elementów, których ​każdy z nas potrzebuje i o nich skrycie (bądź już nie) marzy;

· po trzecie: Klub Ciałowy to taki trochę klub filmowy, w którym piszemy sobie nową historię, totalnie ​nowy scenariusz naszej własnej telenoweli, dla naszych wewnętrzych Esmerald, Antioniów i Juana ​Marij - dzięki moim metodom i Twojemu zaangażowaniu możemy napisać fantastyczne historie!

podzielę się z Tobą moimi metodami, ​będę obok Ci towarzyszyć i będę tą ​koleżanką po drugiej stronie telefonu ​gdy nie wiemy “czy on/ona mnie dalej ​kocha czy już nie”

gdy zapisujesz się do KC jest to zapis na 3 miesiące, z opcją przedłużania na kolejny miesiąc

po ukończeniu pierwszych 3 miesięcy

dlaczego?

bo każda relacja potrzebuje CZASU aby wyrobić stabilny grunt, zasiać ziarna i zacząć je wzrastać · ​metody są i szybkie i wolne, ale te skuteczne potrzebują wejść nam w nawyk i wymienić stare ​przyzwyczajenia na nowe, które świadomie wybierzemy

3 miesiące to czas aby pójść na pierwsze randki, zauroczyć, trochę powątpiewać,

mieć moment zazdrości, po czym zdecydować że to jednak naprawdę “coś” i wejść w to jeszcze bardziej

po uszy, jak ja

albo jak Juana María

można dołączyć ZAWSZE

Rozpoczynamy od dołączenia do Klubu Ciałowego na 3 miesiące (czyli 846 zł z możliwością rozłożenia ​płatności na trzy raty po 282 zł), po trzech miesiącach można przedłużać nasze uczestnictwo z miesiąca na ​miesiąc, uiszczając miesięczną płatność w kwocie 282 zł.

Ciało to jest taki tricky element nas, że gdy zaczynamy chcieć wejść z nim w relację ono nagle szuka wielu ​wymówek, wyrzuca nam na wierzch wszelkie wątpliwości i chce umknąć od tego, co doskonale w głębi serca ​wie, że jest dla niego i dla Was wspólnie najlepsze. Esmeralda i jej strach przed możliwym związkiem z Antonio ​- to właśnie to.

Ciało to materia, potrzebujemy dać tej materii chwilę dłużej, aby się oswoiła z nową energią, nawet jeśli umysł ​już chciałby biec dalej.

Dołączając dzisiaj dostajesz dostęp do materiałów z poprzednich miesięcy, które odbyły się już w Klubie plus ​nowych z danego miesiąca, w którym dołączasz.

moja wewnętrzna Esmeralda · tak było

moja wewnętrzna

Juana María · tak jest

obie są we mnie, natomiast ja mam wybór, której energię na co dzień przejawiam